Kto, ile i gdzie - czyli zarobki w Polsce

Autor: wnp.pl (Katarzyna Walterska) | 06-11-2012 17:06

Wynagrodzenia na różnych stanowiskach, w różnych firmach i branżach zawsze budziły wiele emocji. Wartość wynagrodzenia polskiej kadry zarządzającej liczona w euro plasuje nasz kraj na 21-22 miejscu pośród wszystkich państw Europy - wynika z raportu płacowego "Polska i Świat" autorstwa Pawła Tomczyka, eksperta Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.

Raport został przedstawiony podczas wspólnej konferencji w Warszawie Centrum imienia Adama Smitha oraz Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.

Z badań przeprowadzonych przez Sedlak & Sedlak wynika, że kadra menedżerska nominalnie zarabia w Polsce ok.1340 euro, podczas gdy średnie wynagrodzenie menedżera w Unii Europejskiej wynosi 4 tys. euro. Menedżer w Polsce zarabia mniej, niż wynosi średnia unijna płaca szeregowego pracownika, który zarabia ok. 1970 euro.
Autorzy raportu uważają, że z analizy rynku pracy wynika, że rok 2012 będzie kluczowy dla polskiej gospodarki, w ciągu kolejnych czterech lat roczny wzrost wynagrodzeń powinien wynosić ok. 6 proc. Niestety nie można się spodziewać, że w perspektywie najbliższych dwóch lat poziom wynagrodzeń choćby zbliży się do standardów płacowych obowiązujących w Europie Zachodniej.

A teraz liczby
Przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w gospodarce narodowej w I kwartale 2012 roku wynosiło

3646,09 zł. Oznacza to wzrost o 5,2 proc. w stosunku do analogicznego okresu w ubiegłym roku. Widać jednak wyraźną różnicę między zarobkami w sektorze publicznym - 4386,64 proc. (wzrost do analogicznego okresu ub. roku o 4,9 proc.), a prywatnym - 3298,32 zł (wzrost odpowiednio o 5,7 proc.). Należy jednak zaznaczyć, iż biorąc pod uwagę siłę nabywczą realny wzrost wynosi jedynie 1,2 proc.


Nadal widoczne są duże dysproporcje w zarobkach, w zależności od regionów Polski. Tradycyjnie najwyższe wynagrodzenia notuje się w województwie mazowieckim. Przeciętna pensja to 4 646,64 zł czyli aż o 22 proc. wyżej niż średnia krajowa. Przyznać należy jednak, iż największy wpływ na ten wynik ma Warszawa, gdzie średnie zarobki wychodzą daleko poza przeciętną. Przykładowo średnie wynagrodzenie w branży IT to 7 000 zł. Niewiele mnie w bankowości (6 450 zł) oraz przemyśle ciężkim (6 300 zł).

Według danych Ogólnopolskiego Badania Wynagrodzeń różnice w zarobkach między mieszkańcami stolicy, a reszty województwa mogą sięgać nawet 83 proc. (w przypadku pracowników od 41 do 50 roku życia). Z drugiej strony wynagrodzenia wzrosły tutaj najmniej w stosunku do roku poprzedniego. Natomiast największą dynamikę wzrostu odnotowano w Pomorskim i Świętokrzyskim, gdzie wynagrodzenia wzrosły średnio o 6,2 proc. o 5,9 proc. w stosunku do pierwszego półrocza 2011 r. Pod względem wysokości płac na uwagę zasługuje również województwo śląskie, powyżej średniej krajowej. Z kolei najmniej zarabia się w województwie podkarpackim. Tutaj średnie wynagrodzenie jest aż o 14,4 proc. mniejsze niż średnia dla Polski.

Mało zarabia się również w kujawsko-pomorskim, warmińsko-mazurskim i lubuskim. Powyższa klasyfikacja wygląda nieco inaczej jeżeli nie uwzględnimy miast wojewódzkich. Wówczas śląskie, lubuskie i opolskie plasują się wyżej w rankingu. Mazowieckie, nawet bez Warszawy, utrzymuje pozycję lidera.

Analizując wynagrodzenia w miastach wojewódzkich widać wyraźnie, iż poza Warszawą (5 500 zł) najlepiej zarabia się we Wrocławiu (4 300 zł), Poznaniu (4 200 zł), Gdańsku (4 100 zł), Krakowie (4 000 zł) i Katowicach (4 000 zł). Najgorzej w stolicach województw tzw. ściany wschodniej jak Lublin (3 020 zł) i Białystok (3 000 zł).

Która branża zarabia najlepiej?

Biorąc pod uwagę średnie zarobki na szeregowych stanowiskach najwyższe wynagrodzenia obserwuje się w branży IT oraz w bankowości. Mediana wynagrodzeń kształtuje się na poziomie 3 100 zł, choć płace w tej branży są dość zróżnicowane i zależą od wielkości firmy oraz regionu w którym jest ona ulokowana. Według danych udostępnionych przez firmę Sedlak & Sedlak 25 proc. najlepiej opłacanych osób uzyskiwało dochody przekraczające 4 650 zł. W przypadku pozostałych branż najniższe wynagrodzenia na szeregowych stanowiska nie przekraczają 1500 zł. Dotyczy to mikro i małych przedsiębiorstw.

W firmach zatrudniających ponad 1000 osób jest nieco lepiej, najniższe płace kształtują się na poziomie 2 010 zł. Warto zauważyć, iż kobiety zatrudnione na szeregowych stanowiskach zarabiają średnio o 10 proc. mniej niż mężczyźni. Dla porównania u naszych zachodnich sąsiadów w Niemczech średnie wynagrodzenie wynosiło 3 227 euro brutto miesięcznie. Najwyższymi zarobkami mogą poszczycić się pracownicy branży energetycznej, finansowej i ubezpieczeniowej (ok. 4 300 euro). Co ciekawe, najlepiej zarabiającą grupą zawodową są lekarze (7 500 – 8 000 euro).

Wysokość wynagrodzeń w poszczególnych branżach przekłada się na zróżnicowanie płacowe wg stanowisk. Wśród szeregowych pracowników najlepiej opłacani są programiści, ze średnią 3 900 zł, dalej doradcy bankowi 3 432 zł oraz przedstawiciele handlowi 3 200 zł. Najgorzej opłacane stanowiska to z kolei pracownicy produkcyjni oraz sprzedawcy. W tym ostatnim przypadku średnie wynagrodzenie 1 700 zł jest niewiele wyższe od płacy minimalnej.

A w ministerstwach…

Wynagrodzenia osób zatrudnionych na stanowiskach urzędniczych, zaliczanych do tzw. korpusu służby cywilnej obliczane są na podstawie tzw. mnożników kwot bazowych. W 2011 roku kwota bazowa wynosiła 1873,84 zł. Najwyższymi zarobkami cieszyli się pracownicy placówek zagranicznych, zarabiając 7 491 zł (brutto). Nieco mniej zarabiali pracownicy ministerstw (6 803 zł) oraz Urzędów Kontroli Skarbowej (6 256 zł). Najmniejsze wynagrodzenia zanotowano na stanowiskach w wojewódzkiej i powiatowej administracji zespolonej, odpowiednio 3 621 zł oraz 2 881 zł.

Warto zauważyć, iż choć płace nominalne wzrosły to uwzględniając inflację odnotowano spadek wynagrodzeń w korpusie służby cywilnej o 0,7 proc. w porównaniu do 2010 roku. W tym samym okresie płaca realna w gospodarce narodowej wzrosła o 1,1 proc. a w sektorze przedsiębiorstw o 0,6 proc.

Analizując wynagrodzenia w poszczególnych ministerstwach, zdecydowanie najlepiej zarabiają pracownicy MSZ (7 919 zł), Ministerstwa Rozwoju Regionalnego (7 607 zł) oraz Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi (7 538 zł). Najmniej Ministerstwa Zdrowia (5 511 zł) oraz Skarbu Państwa (5 235 zł). Z kolei przeciętne miesięczne wynagrodzenia w urzędach wojewódzkich wahają się od 3 575 zł do 4 595 zł w zależności od regionu.